Marceli Romanowski
ur. 17.05.1931
BIOGRAFIA
Urodzony w maju 1931 roku we wsi Krzyżewo-Jurki na Mazowszu. Po II wojnie światowej zamieszkał w Łodzi. Od 1964 roku prowadzi zakład szewski na Stokach.
„Początki szewstwa”
„Krótko po ślubie mnie zwolnili”
„Własna budeczka”
„Mój zawód to jest ciężki”
Charakterystyczne cechy łódzkich witraży są takie, że jest bordiura delikatna, ale bardzo bogata, to znaczy bogata bordiura otaczająca powierzchnię witraża ograniczająca i zwykle to jest zrobione ze s...
To specyficzna technika; przetłaczanie skóry odpowiedniego gatunku. Nie jest to materiał, taki typowy, gdzie laik określa mniej więcej skórę z metra i bierze się i się wycina. Np. płaskorzeźby, które ...
W XVI wieku na terenach Polski metr kurdybanu, kwadratowy, kosztował trzy wsie z duszami. Była to astronomiczna suma, bo pierwsze liczono właściwie w zbożu. Potem było złoto, a na końcu te astronomicz...
Będąc u mojego brata w Zduńskiej Woli już jako taki podrostek, poszliśmy, i to po wielokroć poszliśmy, na film fantastyczny Planeta małp. Tam małpy mają znaki tłoczone na mundurach ze skóry. I tak nam...
Także tutaj tylko mam jeden żal do siebie, bo los tak sprawił, że będąc chłopakiem, zakochałem się w dziewczynie z podwórka, a ona skądś zdobyła katalog przemycony z Berlina, Burda to była prawdopodob...
Pewnego dnia budowano kościół świętej Teresy, ja chodziłem do technikum budowlanego, na Kopcińskiego. Mój ojciec projektował ten kościół. I widzę olbrzymie bryły kolorowego szkła. To szkło służyło do ...
Kiedyś, idąc przez Manufakturę, niezbyt dawno temu, zauważyłem dziewczynę, w moim wieku, która miała na sobie mój pasek, tzw. łaciaty. Na czarną skórę naszywałem łaty jakby ciosane kamieniem, to taki ...
Kiedyś w Łodzi było bardzo dużo zakładów modniarskich. Było aż tyle, bo to było normalną rzeczą, że każda kobieta musiała na wiosnę i na jesień kupić sobie nowy kapelusz. Na przykład taka data Wszystk...
Modniarstwo to dziedzina na pograniczu odzieżownictwa i szewstwa. Niektóre elementy pracy są dużo bardziej podobne do pracy szewca, nie krawca. I w sumie szkoda, że nie uczy się takich technik na Akad...
Staram się robić wciąż inne modele, ale czasami powtarza się jakiś fason, jeżeli klientkom się któryś podoba. Jakieś dwa lata temu dzieci mnie namówiły, żeby wszystkie fotografować, bo ja zapomi...
Ponieważ ludzie tego nie znają to największa satysfakcją jest, jak widzą naszą pracę przy okazji jakichś festiwali, wystaw. Kiedyś brałyśmy udział na Dniach Łodzi, albo na Jarmarku Wojewódzkim. My wte...