Byłam przewodniczącą oddziałową NSZZ "Solidarność" na oddziale i prócz tego byłam również członkiem zarządu komisji zakładowej - byłam protokolantem. Sporządzałam protokoły ze wszystkich zeb...
Barbara Supera
BIOGRAFIA
Podjęła pracę przed 18 urodzinami w Zakładach Przemysłu Bawełnianego im. Józefa Stalina (później im. Obrońców Pokoju, później "Uniontex"). Pracowała na trzy zmiany na tkalni przez dwadzieścia sześć lat i cztery lata (do emerytury) na wykończalni. Pracowała dodatkowo w soboty i niedzielę w ramach tzw. nadróbek. Wychowała trójkę dzieci. W wyniku likwidowania zakładów przeszła na emeryturę w wieku 52 lat.
„Dojazdy pociągiem”
odsłuchaj„Dojazd do pracy”
odsłuchaj„Szkodliwe i likwidacja”
odsłuchaj„Szkoda, że zlikwidowano”
odsłuchajNie wiem, no pasowało mi być laborantką i koniec. Po prostu to lubiłam, chciałam, ja żyłam tą pracą, dla mnie ta praca to było wszystko. Jak były święta czy jakieś dłuższe przerwy to ja po prostu tęsk...
Jeszcze dobrze się człowiek nie rozebrał zaczynały się telefony, już dzwoni kolejna tkalnia, ta tkalnia, tamta tkalnia. I tylko za telefon, i tak do mnie - ta partia, tam przędza, ta przędza, trzeba b...
Natomiast, jak patrzę na to wszystko tak z boku, na to całe włókiennictwo nasze, to ono położyło nie tylko włókiennictwo w tym mieście. Jak ono zaczęło zanikać, przestał być potrzebny transport. Przec...
Obsługiwałem totex. To taka maszyna do stabilizacji. To również suszarki bębnowe, gdzie po prostu tkanina schodząca na przykład z kalandrów była nawijana na tokę. Toka podjeżdzała pod suszarkę i albo ...
Jedni wyjeżdżali do Turcji czy do Bułgarii na handel. To znaczy tam kupowali albo złoto, albo kożuchy. Przywozili do Polski, sprzedawali. Tak ludzie handlowali, bo już nie było tych fabryk. To ludzie ...
Mam swój pogląd na to, ale mówię, to jest mój osobisty pogląd, dlaczego przemysł lekki w Łodzi się wykończył. Później. Miedzy innymi to miało związek z działalnością właśnie naukowo-badawczą. A właści...
W Unionteksie było w ten sposób... To wiąże się z tym, dlaczego przemysł włókienniczy upadł w Łodzi. Te dwa ogniwa, czyli Instytut Włókiennictwa i zakłady przemysłowe żyły jakby obok siebie. Oni mieli...
Badaczka: W momencie, kiedy pan odchodził w dziewiędziesiatym pierwszym z Instytutu Włókiennictwa, to w jakim stanie były zakłady łódzkie? WK: Jeśli chodzi o sam przemysł włókienniczy, to jeszcze t...
Według mnie to wszystko potoczyło się tak, że w pewnym momencie nie było unowocześniane i leciało na starych zasadach wszystko. Tam nikt nie dbał o to, że coś się może zmienić. Każdy był przyzwyczajon...
Dziadek jeden pracował u Geyera na farbiarni, babcia pracowała na przędzalni u Geyera. Drugi dziadek przed wojną pracował... były takie zakłady Norbelano. To były zakłady przemysłu bawełnianego na Pol...
No to nie jest jakaś pochlebna opinia, dlatego że mi się to nie podobało, no ale co tam, ja byłem malutki i nie miałem wpływu na to. Wiem, że przed upadkiem zakłady włókiennicze, a świadkiem byłem i w...
Pawilon handlowy o obiegowej nazwie "Kapelusz Pana Anatola" (od tytułu filmu z Tadeuszem Fijewskim w roli tytułowej). Ul. Paderewskiego powstała w latach 60. XX w. jako część arterii komunikacyjnej Wr...
Dawna kamienica łódzkiego fabrykanta mebli Karola Wutke. Wzniesiona w roku 1898 w stylu renesansu północnego. Bogato zdobiona, szczególną uwagę należy zwrócić na dwie płaskorzeźby znajdująca na jej el...