To był nowoczesny zakład, korytarze były szerokości, powiedzmy ośmiu, sześciu, ośmiu metrów! Główny korytarz. No, takie wymogi. No i palarnie były, przykładowo jak były, tu był główny koryta...
Niezdolne kucharki i zupy z wkładką
lata | 1990 dodano | 24.04.2020
dodał(a): Rafał
I było wejście na tą halę wielką, za tą halą teksturowni była ta przewijalnia, a z prawej strony taka mała farbiarnia. Potem, po czasie, dobudowali jeszcze wielki budynek, w którym była ogromna farbiarnia i dziewiarnia. To już tam, jak gdyby wszystko w jednym miejscu było robione. No i wszechobecny hałas i przed zakładem od strony Lodowej był wieżowiec, biurowiec, a przed był właśnie taki parterowy wielki budynek, w którym była ta stołówka pracownicza i ta świetlica, gdzie tam mogły się odbywać jakieś spotkania. Przez jakiś czas usiłowałem tam się żywić, ale jakieś te panie kucharki były niezdolne. Ach, jeszcze ważne, na samych początkach, każdy pracownik dostawał posiłek regeneracyjny. To była zupka z wkładką mięsną. Była przerwa, było takie duże pomieszczenie, stoły jakieś tam, nie pamiętam, ławy, krzesełka, talerze, no i łychę takiej zupki można było sobie zjeść. I do woli były napoje, woda jakaś, nawet były jeszcze pamiętam starego typu syfony, takie naciskane, nie? Nie wiem, czy kojarzysz taki syfon?
B: Tylko ze zdjęć.
AK: No,no... Potem były w domach, takie modne były, można było samemu robić. I takie naboje były. Wkładało się, wkręcało i pszszszy, gazowało się. Także pod tym względem, to zakład…, woda nie była pod wydział, tylko trzeba było ze skrzyneczką przejść się, takie było specjalne pomieszczenie, gdzie się oddawało puste butelki.
Autor:
Joanna Kocemba
Licencja:
Creative Commons
Po wyjściu z wojska, daty to jakoś tak się zacierają, chyba siedemdziesiąty pierwszy. Wróciłem tam, gdzie po szkole pracowałem. To był taki zakład, który teraz to się „Rom” nazywa. A wtedy...
To były maszyny, ja dostałem na dział zwany: teksturowania. To miało za zadanie, do zakładu przychodziła surowa przędza bistor i podlegała obróbce termicznej i skręcającej, żeby te nitki były elastycz...