Zwolnienia w latach 90
lata | 1990 dodano | 18.04.2020
dodał(a): Rafał
Zwolnienia, takie nieprzyjemne, zaczęły się w naszej fabryce tak na koniec ‘99 roku. Tak dziewięćdziesiąty dziewiąty. Już trzeba ograniczyć, już są poważne kłopoty. Wojsko też jest ograniczone. Mniej też bierze wojsko, bo przecież została zlikwidowana zasadnicza służba wojskowa. Nie ma już tego masowego poboru rekrutów, prawda, że jesienny, wiosenny pobór. Nie ma tego już, tak? Już te roczniki nie są zabierane. I już powoli chylimy się ku upadkowi. I w ‘99 roku najpierw odchodzą ludzie, którzy tam nabyli tych praw do emerytury, dyrektor na pewno chronił wszystkich do ostatniego momentu. Ale już przyszedł taki czas, że no po prostu wydawało się, że jak już zwolnimy wszystkich, żeby to przedłużyć, ale to się nie przedłużyło. W 2001 roku wszedł syndyk i ja odchodzę, zanim jeszcze syndyk wszedł.
Autor:
Marta Madejska
Licencja:
Creative Commons