Badanie jakości tkanin i strajk
lata | 1990 dodano | 18.04.2020
dodał(a): Rafał
Gęstość po wątku, po osnowie. Wytrzymałość po wątku, po osnowie. I określenie gęstości tkaniny jest bardzo żmudne, bo pani musi tak: 5 centymetrów odmierzyć i tylko igłą po 10 [nitek]. I po 10. I supełek pani robi. Na przykład te „uesy" wojskowe tkaniny to miały gęstość 360, czyli 36, czy ileś tych pęczków po 10. I pani liczy po prostu, jaka jest gęstość. Norma mówi, że musi być między 361 a 364. I to jest dobrze. No i tutaj, proszę panią, już jestem przypuśćmy przy 25 tym supełku, a tu ogłosili strajk.
Autor:
Marta Madejska
Licencja:
Creative Commons