AM: Zawsze wieczorki organizowali. Szło się na noc do pracy, poszło się wcześniej, człowiek się wytańczył, wytego i lekki był przy maszynach potem latać. Jak to w młodym wieku. A potem wszystko tak za...
Wspólne spędzanie czasu
wykonano | 02.06.2017 dodano | 22.12.2017
dodał(a): Joanna Kocemba
Pamiętam jeszcze jak moja mamusia no to tak całymi, można powiedzieć, rodzinami - jak były stare budownictwa - to ludzie szli w niedziele, przeważnie wszyscy sąsiedzi razem. Brali koc, kobiety przygotowywały różne tam.. takie kluseczki na parze, pamiętam. Mężczyźni sobie troszkę jakiegoś może alkoholu po łyczku, no i szli.. u nas akurat... ja mieszkałam blisko Widzewa to tam park 3 Maja był. Były tory kolejowe, no to nad te tory z dziećmi spędzali czas. Nawet wieczorem to i przed domem tak się spotykali sąsiedzi. Teraz w blokach to tak każdy sobie, prawda? A kiedyś to właśnie w tych starych budownictwach to tak bardziej przyjaźnili się ludzie z sobą, pomagali sobie, tak jak jakoś pomoc była potrzebna. Dzieci właśnie były razem. Takie zabawy też były, takie różne majówki tak zwane. Na grzybobrania o.. - zakłady organizowały wycieczki to żeśmy jeździli na grzyby.
Autor:
Joanna Kocemba
Licencja:
Creative Commons