w czasie gimnazjum to czasami przychodzili, przychodził na przykład do nas znakomity chórmistrz i dyrygent Profesor Władysław Raczkowski, bo ja go poprosiłem, żeby on skorygował, czy ja dobrze ten chó...
Międzyczasie w siedemdziesiątym chyba piątym roku Kazimierz Dejmek wystawił Operetkę Gombrowicza słynną i muzykę do tego spektaklu skomponował Profesor Kiesewetter, który koniecznie chciał, żebym ja t...
Kazimierza Dejmka poznałem w okolicznościach takich trochę dziwnych. On przygotowywał, nie mogę sobie przypomnieć jakiegoś jaki to był spektakl y wtedy pierwszym sekretarzem Komitetu Centralnego był W...
No ale jakoś byliśmy rozbici, ja byłem www w Lublinie, ona tu, przyjechała do mnie do Lublina, potem wróciła znowu ze mną do Łodzi, no i dostała się do Teatru Wielkiego ale już nie jako solistka tylko...
Żałuję tylko, że nie mogłem, no ze względów finansowych jeszcze wspaniałego wówczas chóru Teatru Wielkiego, bo takie wtedy nie miałem tych możliwości, żeby połączyć te wszystkie wysiłki. A teraz już c...
Kiedy wróciłem do Łodzi byłem trochę bezrobotny, ale na szczęście zainteresował się mną pan Edward Ciuksza – szef Orkiestry Mandolinistów Polskiego Radia i zaproponował mi współpracę. Trochę byłem pr...
Także te siedemdziesiąte lata owocowały u mnie w bardzo aktywną pracę kompozytorską i redaktorską. Ale oprócz tego bardzo dużo dyrygowałem w radiu. Pan Henryk Debich mi zlecał różne utwory do nagrani...
I w sześćdziesiątym roku dyrektor Szuster z Telewizji Łódzkiej odszukał mnie i zaproponował mi pracę w Telewizji Łódzkiej. Nie bardzo wiedziałem, co ja mam tam robić, no ale ponieważ, mówi, no warto ...
Jeszcze z takich rzeczy w siedemdziesiątych latach, no już mniej zajmowałem się ilustracjami muzycznymi w teatrach, chociaż wielu reżyserów od czasu do czasu mnie tam prosiło, no pracowałem z Tadeusz...