wspomina

Ryszard Tarazewicz

ur. 17.11.1942

BIOGRAFIA

Urodzony 17.11.1942 w Baranowiczych Kresach koło Wilna. Wychowany z siostrą przez mamę, tatę zabili Niemcy w 1944 roku. Uczęszczał do Technikum Włókienniczego nr 2 w Łodzi, na Zakątnej. W 1967 ukończył studia na Wydziale Włókienniczym Politechniki zdobywając tytuł magistra inżyniera włókiennika, ze specjalnością z zakresu tkactwa. Jako student przypisany był nakazem pracy do Zakładów Przemysłu Bawełnianego im. Juliana Marchlewskiego (późniejszych ZPB "Poltex") gdzie początkowo był stażystą, a następnie do 1971 roku kierownikiem zmiany na tkalni. Ze względu na uczulenie, decyzją lekarską, został oddelegowany do pracy w biurze konstrukcyjnym zakładu. Skończył studia ekonomiczne na Uniwersytecie Łódzkim. Pełnił funkcję kierownika działu analiz, kierownika działu organizacyjno-ekonomicznego, a następnie kierownika działu inwestycji. Zakłady Przemysłu Bawełnianego "Poltex", w których pracował od zakończenia pierwszych studiów, zostały postawione w stan likwidacji w 1990 roku. Został zwolniony w ostatnim grupowym zwolnieniu. Do otrzymania świadczenia przedemerytalnego zabrakło mu dwóch lat pracy, przysługiwała mu tylko trzymiesięczna odprawa. Czas po utracie pracy w "Poltexie" wspomina jako bardzo trudne doświadczenie. Po zwolnieniu pracował w zakładzie energetycznym.

„Moje zdanie o Planie Balcerowicza”

odsłuchaj
Także plan Balcerowicza, wie pani, co zakładał? Właśnie likwidację takich zakładów państwowych. Nie prywatnych. Prywatna ręka niewidzialna rynku załatwi wszystko dobrze. Ale zapomnieli o jednym. Rzeczywiście zostawili przedsiębiorstwa państwowe, tak zwane strategiczne: kopalnie, elektrownie i inne rzeczy. Chociaż i te strategiczne, jak stocznie, kiedyś później też padały (śmieje się). A z takim włókienniczym przemysłem to kto tam się liczył? W latach siedemdziesiątych przemysł włókienniczy był w...
więcej

„Kariera zawodowa”

odsłuchaj
No i tak się zastanawiałem, co dalej robić i zdecydowałem się, myślę sobie, jeżeli na produkcji nie mogę robić, tam biuro konstrukcyjne, to był epizod tylko w moim życiu, a specjalnie nie było tak dla mnie pracy, postanowiłem pójść na studia ekonomiczne. Na tak zwane studia ekonomiczne na uniwerku na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym dla inżynierów. No i skończyłem te studia z tytułem magistra ekonomii, drugi fakultet, i po prostu już później zająłem się powiedzmy pracą w biurach Marchlewskieg...
więcej

„Komunizm”

odsłuchaj
Wie pani, zacząłem jako młody człowiek po studiach, najpiękniejsze lata wtedy są, nie? Także jaki ten komunizm był, taki był, ale chciałoby się powiedzieć "komuno, wróć!", bo się tęskni za byłymi latami (śmieje się). I choćby teraz było znacznie lepiej, to człowiek by tę starość oddał za te młode lata. Ale niestety, wszystko mija, "pantarei" - powiedział Heraklit, bodajże. Także to wszystko przeminęło. A ciekawych rzeczy była cała masa. Głównie politycznych, tam nie tylko pol...
więcej

„Restrukturyzacja miała być”

odsłuchaj
Ci, co wdrażali ten plan Balcerowicza, to oni dokładnie wiedzieli, co robią. Dokładnie wiedzieli. I ci, którzy pozostali podstawieni na likwidatorów z ramienia, powiedzmy, Warszawy, też wiedzieli, co robią. Ale obiecywali ludziom. Tak jak obiecywał likwidator w POLTEXie. Że zdrowe części zostawimy, plan restrukturyzacji opracujemy, wszyscy będą mieli zatrudnienie w tych zdrowych częściach, które będą ekonomicznie opłacalne. Jak się okazało później, to nie było nic nieopłacalne. I ludzie (...) wi...
więcej

„Kulę ziemską opasać”

odsłuchaj
Ja tylko wspomnę, że w sześćdziesiątym siódmym roku, jak przychodziłem do pracy po studiach, to pracowało prawie dziesięć tysięcy ludzi w tym zakładzie. Natomiast  produkcja wynosiła, o ile pamiętam, szczytowym takim rokiem, nie pamiętam roku dokładnie, ale w latach chyba siedemdziesiątych, w pierwszej połowie, osiągnęła prawie sześćdziesiąt pięć milionów metrów bieżących. To jest, ponad półtora razy kulę ziemską można byłoby opasać. To są po prostu trudno astronomiczne cyfry! No ale tak by...
więcej

„Kariera zawodowa”

odsłuchaj
No i tak się zastanawiałem, co dalej robić i zdecydowałem się, myślę sobie, jeżeli na produkcji nie mogę robić, tam biuro konstrukcyjne, to był epizod tylko w moim życiu, a specjalnie nie było tak dla mnie pracy, postanowiłem pójść na studia ekonomiczne. Na tak zwane studia ekonomiczne na uniwerku na Wydziale Ekonomiczno-Socjologicznym dla inżynierów. No i skończyłem te studia z tytułem magistra ekonomii, drugi fakultet, i po prostu już później zająłem się powiedzmy pracą w biurach Marchlewskieg...
więcej
powiązane zasoby

(…) ale tamte były domki kunitzerowskie i były drewniane, i było naprawdę tak, że po jednej stronie jedna izba, po drugiej stronie korytarza druga i trzecia, i to był właściwie tylko dach nad głową, i...

więcej

Związki zawodowe, no były związki, działały związki zawodowe, ta "Solidarność", ale ta "Solidarność" nic nie dawała. Bo to już później, to już i się z "Solidarności" wypi...

więcej

Pracowałem jako ten dyspozytor - miałem trochę większą pensję. Tez wiedziałem, że będzie zakład zamknięty to oszczędzałem i trochę było, pieniędzy oszczędziłem. No ale tez wiadomo, że z kolei po roku ...

więcej

To znaczy tak - z jednej strony cały czas się tłumaczyło, że to jest tak naprawdę to jest wasz zakład. To jest jedyna, jak to się mówi, no w historii taka rzecz, że wy możecie stanowić o tym zakładzie...

więcej

I był taki moment, że poproszono wtedy dyrekcję ścisłą naszego zakładu -główną księgową, prezesa. Gdzie wtedy właśnie powiedziano, że jak to jest, że my tyle lat pracowaliśmy na ten zakład. Zostawiliś...

więcej

Także plan Balcerowicza, wie pani, co zakładał? Właśnie likwidację takich zakładów państwowych. Nie prywatnych. Prywatna ręka niewidzialna rynku załatwi wszystko dobrze. Ale zapomnieli o jednym. Rzecz...

więcej

Wie pani, zacząłem jako młody człowiek po studiach, najpiękniejsze lata wtedy są, nie? Także jaki ten komunizm był, taki był, ale chciałoby się powiedzieć "komuno, wróć!", bo się tęskni za b...

więcej

Ci, co wdrażali ten plan Balcerowicza, to oni dokładnie wiedzieli, co robią. Dokładnie wiedzieli. I ci, którzy pozostali podstawieni na likwidatorów z ramienia, powiedzmy, Warszawy, też wiedzieli, co ...

więcej

Ja tylko wspomnę, że w sześćdziesiątym siódmym roku, jak przychodziłem do pracy po studiach, to pracowało prawie dziesięć tysięcy ludzi w tym zakładzie. Natomiast  produkcja wynosiła, o ile pamię...

więcej

Pracowały małżeństwa w zakładzie - np. żona była tkaczką, mąż był mistrzem, czy np. moja koleżanka z biura była / pracowała w biurze, później niestety przy tych redukcjach została przeniesiona na brak...

więcej

Na mojej zmianie no to było gdzieś ponad sto osób. A dopiero potem, jak zaczęły się naprawy socjalizmu naszego i jeszcze te nowsze maszyny, to już mniej było trzeba osób, to się zmieniało to wszystko....

więcej

Ja pani powiem, kiedyś były takie lata... No bo człowiek już przeżył te osiemdziesiąt lat, to można coś powiedzieć z młodych lat i w ogóle. Kiedyś była bardziej bieda. Ale było wesoło. Teraz napr...

więcej
inni rozmówcy
Szukaj
zobacz również

Widok na pierwszy z bloków-punktowców, umieszczonych pomiędzy ul. Żeromskiego i Gdańską oraz na pasaż łączący te ulice. Album zdjęć-miniatur odzyskanych z utylizacji. Zdjęcia wykonane przez studen...

więcej

Wycinek z Gazety Łódzkiej wydawanej pod okupacją niemiecką informujący o zmianie w procedurze korespondencji z jeńcami wojennymi. Od 11.10.1939, nie były już one przechowywane do odbioru w urzędz...

więcej
Logo portalu Miastograf

Logo Stowarzyszenia Topografie Logo Muzeum Miasta Łodzi Logo Narodowego Instytutu Dziedzictwa Logo Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Logo Łódź Kreuje

Dofinansowano w ramach programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa – Wspólnie dla dziedzictwa