Bo tam dużo ludzi pracowało
lata | 1980 dodano | 02.01.2019
dodał(a): melaine koina
Ooo! To nieraz, jak z tramwaju jak wysiedli ludzie, to całe zbiorowisko szło do zakładu. Albo z zakładu, jak wychodzili, to także samo, to bardzo dużo ludzi wychodziło. Bo tam dużo ludzi pracowało. To jak zmiana się zmieniała, to dużo ludzi schodziło ze zmiany. Bardzo dużo tam przecież pracowało - jedenaście tysięcy. Osiem tysięcy później zrobili. Później ostatnio było tylko cztery tysiące osiemset. Niecałe pięć tysięcy pracowało.
Badaczka: I w którym roku te pięć tysięcy pracowało? Ta liczba została tak zmniejszona?
M: W którym to roku mogło być? No gdzieś tak mniej więcej w 80. latach. A początkowo w latach 50., 60. to tam bardzo dużo. Bo w 50. to tam jedenaście tysięcy, później załóżmy w 70. - osiem tysięcy, a w 80. już tylko pięć. Tak że dużo, dużo ludzi już zwalniali. Dużo ludzi chodziło, nie przychodziło już później. No to obejmowało to więcej. Załóżmy, jak pracowało trzech, to później z tych trzech, to jeden musiał objąć i jeden pracownik tylko obejmował i musiał tą pracę podjąć. Tak, tak że taka różnica była. Później skasowali nocną zmianę. Na niektórych oddziałach już nie było nocnej zmiany, były dwie zmiany tylko.
Autor:
Nieznany
Licencja:
Creative Commons
Po upadku zakładów Uniontex, przez pewien czas w dawnej elektrowni istniała ścianka wspinaczkowa. Po powstaniu centrum handlowego Manufaktura, została przeniesiona tamże.
"Norbelana", wcześniej - Fabryka Karola Eiserta. Stała przy ul. Żeromskiego od 1905 roku. W szczytowym okresie zatrudnienie znajdowało w niej 1050 osób. Produkcji zaprzestano w 1994 roku, a budynki zo...