nam nie przeszkadzało, że to było daleko za miastem, bo było w lesie. Ale było pięknie i wtedy tam żaden, żaden tam ośrodek rekreacyjny, nic tam nie było, Myśmy mieszkali nad samym tym, nad samym tym ...
Po maturze zdawałem na szkołę filmową. I zdałem, niestety
lata | 1960 dodano | 26.12.2018
dodał(a): melaine koina
Po maturze zdawałem na szkołę filmową. I zdałem, niestety. Na operatorski wydział, z kolegami takimi potem już znanymi: Sobocińskim, Rutowiczem, Wojciechowskim, no i tak dalej, Skórzewskim. Z tym, że to była wtedy jedyna uczelnia, w której nie było studium wojskowego, bo już we wszystkich innych uczelniach powprowadzali studium wojskowe. Nie było tam studium wojskowego, a zgłosiło się paru chętnych z zagranicy, tam jacyś Anglicy i Bułgarzy. Z związku z tym nas, którzy byli w wieku poborowym, konkretnie pięciu, zabrali do wojska. Także zaczęliśmy studia w październiku, a dziesiątego grudnia wzięli mnie do wojska. No oczywiście po powrocie mogłem wrócić, ale już mi się nie chciało. Po powrocie poszedłem na ekonomię, na wydział ekonomiczno-socjologiczny. Wtedy były też dwa stopnia, tak jak teraz licencjaty, także skończyłem studia bez tytułu magistra, zrobiłem to i poszedłem do pracy.
Autor:
Nieznany
Licencja:
Creative Commons
Za Parkiem Matejki usytuowana bokiem do ulicy Narutowicza biblioteka. Biblioteka Uniwersytetu Łódzkiego, czyli BUŁ albo BUŁA jak w skrócie mówiliśmy. Tam wówczas odbywało się większość zajęć związany...