Psychologia i pedagogika pomagają na co dzień
lata | 2010 dodano | 05.12.2018
dodał(a): melaine koina
Staram się tak szyć, żeby klientka do mnie wróciła i przyprowadziła do mnie następne. Na tym rzecz przecież polega, nie na tym, żeby klientkę odwrócić, nie pracowałabym w mojej pracowni ponad trzydzieści lat, gdybym jak to się mówi, odwalała robotę. Ja do każdej klientki podchodzę z sercem i staram się dogodzić tak, że każda się czuje u mnie w przyjaznej atmosferze i nie jest skrępowana i na wszystkie jej czułe punkty rozmawiam i staram się uzupełnić braki i tak, żeby była zadowolona.
Troszeczkę też liznęłam psychologii, pedagogiki i to mi bardzo pomaga w moim zawodzie. Przecież kształciłam uczennice, to musiałam mieć podejście pedagogiczne również do tego, aby one zdobyły arkana zawodu i pracowały ze mną.
Otrzymuję pozdrowienia z różnych wycieczek, czasami spotykamy się na grillu, z klientkami, z którymi jestem od lat związana i to są bardzo sympatyczne dowody wdzięczności nie tylko pod katem zawodowym, ale i takim przyjaznym.
Autor:
Nieznany
Licencja:
Creative Commons
- ulica Stefana Jaracza 27, Łódź
- Stefana Jaracza 27, Łódź
- ulica Stefana Jaracza 27, Łódź
- Stefana Jaracza 27, Łódź
Od staniczków małych, gdzie panie chcą, by biust był powiększony, do dużych biustonoszy, które by chciały, żeby biust albo dobrze leżał, był podniesiony, albo lekko optycznie zmniejszony. Szyjemy gors...
Klientka wchodzi do kabiny, rozbiera się. Zerkam na nią i po tylu latach doświadczenia już mniej więcej orientuję się, jaki mam dobrać rozmiar. Ale mam różne fasony. Cięcia pionowe, poziome, na drutac...