Scheibler to był jeden włókiennik, którego ja szanuję

lata | 2010 dodano | 01.11.2018

scheibler

dodał(a): Profil użytkownika melaine koina

Weźmy Kątnego w Manufakturze Widzewskiej. Jaki to był facet, jak wykorzystywał ludzi! A Poznański jak wykorzystywał. Boże. Scheibler mniej. Bardziej życiowy był, bo Scheibler to był narodowości niemieckiej. Obywatelstwo miał niemieckie i belgijskie. Jego wujo w Belgii miał firmę włókienniczą. I on tam studia skończył i nabrał praktyki. To był jeden włókiennik, którego ja szanuję. Dlatego, że on miał przygotowanie włókiennicze. A w muzeum tutaj tylko ja jestem włókiennikiem. Jeden jedyny. I to technik.

Autor: Nieznany
Licencja: Creative Commons

zgłoś naruszenie zasad

komentarze
Szukaj
zobacz również

Po upadku zakładów Uniontex, przez pewien czas w dawnej elektrowni istniała ścianka wspinaczkowa. Po powstaniu centrum handlowego Manufaktura, została przeniesiona tamże.

więcej

Wodny Rynek, pocztówka z ok. 1906r. W dali fabryka K. Scheiblera, pałac i Ogród Spacerowy.

więcej

Zdjęcie z kolekcji Edwina Dekkera, holenderskiego architekta, który studiował w Łodzi na początku lat `90. Obecnie prowadzi biuro projektowe http://www.studiomerz.nl/

więcej
Logo portalu Miastograf

Logo Stowarzyszenia Topografie Logo Muzeum Miasta Łodzi Logo Narodowego Instytutu Dziedzictwa Logo Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Logo Łódź Kreuje

Dofinansowano w ramach programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa – Wspólnie dla dziedzictwa