Park nazywany zwyczajowo Stawami Stefańskiego - nazwa upamiętniająca właściciela, Aleksandra Stefańskiego, który po I Wojnie Światowej uporządkował zarośnięty zalew na Nerze i wybudował przy nim ...
Zakłady Kruschego i Endera
lata | 1960 dodano | 01.11.2018
dodał(a): melaine koina
On się na początku nazywał zakład "Kruschego i Endera". W sumie ten zakład założył Krusche, a później przejął jego syn Waldemar Krusche i dołączył do niego Ender. Chyba Stanisław Ender. Imienia tak dokładnie nie pamiętam. I powiem pani, że ten zakład równo z Geyerem, można powiedzieć, zaczęli. Bo Geyer zaczął w tysiąc osiemset dwudziestym którymś. I ten mój to obecnie "Pamotex" się nazywał do likwidacji. Bo jeszcze miał nazwę Państwowe Zakłady Przemysłu Bawełnianego imieniem "Rewolucji 1905 roku". I dopiero potem "Pamotex". I już do likwidacji miał tą nazwę.
Geyer miał dobre maszyny przędzalnicze, ale kadrę miał techniczną bardzo słabą i nie potrafił wytworzyć przędzy na osnowę. A na osnowę przędza musi być idealna, można powiedzieć. Mieć skręt duży, nie mieć... i być gładka, żeby nie było niedoprzędów czy takich zgrubień. I równa przędza musi być. Natomiast na wątek ta jego przędza się nadawała. A "Krusche i Ender" znowu miał dobrą kadrę i dobrą przędzę robił osnowową. I oni się wymieniali, że Geyer dawał przędzę do Endera, a Ender dawał przędzę na osnowy.
W Łodzi było takich zakładów z tego, co ja czytałem, dwa tysiące. Ja nie mówię o potentatach takich jak Scheibler, Grohman, Poznański, Geyer. Masę, masę jeszcze innych, pomniejszych. Ale było dużo takich, co mieli po dwadzieścia, pięćdziesiąt krosien. Firm odlewniczych z tego, co ja wiem, było trzynaście. A później te zakłady większe już same odlewały maszyny, bo nie sprowadzali maszyn dlatego, że Anglicy wysokie cło nakładali, żeby ich myśli technicznej nie przenosili do Europy.
A jak wiemy, przemysł włókienniczy z Anglii przyszedł do nas. A tak naprawdę ze Szkocji. To Szkoci pierwsi zaczęli robić tkaniny na swoje spódnice szkockie. Te kraty wełniane. Co prawda, chałupniczo tam w domu małżeństwo Szkotów miało tam jedno krosno i tak zaczynali.
Autor:
Nieznany
Licencja:
Creative Commons
Dom Towarzystwa Aukcyjnego Ludwika Geyera na rogu Piotrkowskiej i Moniuszki (dawniej pasażu Meyera). Zdjęcie z drugiej połowy lat 50. XX w. Budynek Towarzystwa Aukcyjnego Ludwika Geyera oddano do u...