Różnie, bo to zależy od tego, czy się coś udało wymyślić, jakiś wynalazek. Czy udało się go w konsekwencji tego wszystkiego, co wymyśliliśmy, wdrożyć. Bo przecież nie o to chodziło, żebyśmy sobie po p...
Efekty były piorunujące
lata | 1980 dodano | 31.10.2018
dodał(a): melaine koina
Mój kolega pracował w pracowni drukarskiej i tam wydrukowali jakiś kawałek druku. Drukarkę zrobili, ten kawałek drukarki, ale to trzeba było utrwalić w zakładach na normalnej maszynie produkcyjnej. A jemu się nie nie chciało tam do tego zakładu iść. W związku z tym wymyślił, w jaki sposób to utrwalić domowym sposobem. Wziął czajnik, wstawił wodę na palniku, woda się zagotowała, leciała para, wziął kawałek tej tkaniny, przesunął nad tą parą: dwa razy, trzy razy. Wyszedł z Instytutu, wrócił za dwie godziny, tkanina została przebadana. Efekty były piorunujące. Coś podobno, coś fantastycznego, co się udało uzyskać! Wzwiązku z tym trzeba było potem to zrobić w zakładzie produkcyjnym. W zakładzie produkcyjnym już za diabła się nie udało tego zrobić. Ze względu na inne warunki technologiczne. Tu nam nad czajnikiem się tu zrobiło, a tam nie. To takie to był wynalazek.
Autor:
Nieznany
Licencja:
Creative Commons
Drugim takim przykładem był bardzo prosty wynalazek, który robiliśmy w zakładach. Tego zakładu już nie ma, bo na terenach tego zakładu jest coś, co się nazywa Sukcesja. Ale kiedyś na tym terenie były ...
Mogę pani opowiedzieć jeszcze o jednym przypadku w Eskimo, jak z głupich powodów też bardzo dobry wynalazek nie doszedł do skutku. Z, że tak powiem, prozaicznych przyczyn zupełnie. Chodziło o skróceni...