Przejazd pociągu widoczny na przejeździe kolejowym przy ul. Frycza - Modrzewskiego. Przed szlabanem stoi samochód Syrena. Lata 70.
Chłopy dziewuchy wpychały do środka
lata | 1960 dodano | 29.10.2018
dodał(a): melaine koina
Pracowałam u "Harnama" czternaście lat. Dojeżdżałam pociągiem z Justynowa. Pociągi były bardzo przeładowane, powiem pani. Takie były, że jak się spóźnił pociąg (chłopaki były mocniejsze, dziewczyny były słabsze), to chłopy dziewuchy wpychały do środka, na peron. A chłopaki się trzymały. I tak były drzwi otwarte! Tak się jeździło do pracy. Jak się pociąg opóźnił, to nie było tak, jak teraz, że się usiądzie i siedzi.
Autor:
Joanna Kocemba
Licencja:
Creative Commons
- Nowowęglowa, Łódź
- Ul. Kilińskiego / EC1 - Targowa 1/3
- Targowa 1/3, Łódź
- wjazd na podziemne parkingi 1, Łódź
Pociągiem. Pociągiem, tam kto mieszkał gdzieś, jak w Żakowicach, czy gdzieś, to tam były przystanki, są przecież jak… pociąg do Warszawy jechał, taki regionalny chyba pociąg, to był m...
Wszystko było stare. Jak na przykład się dojeżdżało pociągiem, to na Widzewie, tam przy Niciarnianej, tam na Nici, to były domki takie drewniane. Była wieś. Tak wyglądała. Z jednej strony były bloki s...