Ja sama chciałam do tego włókiennictwa!
lata | 1960 dodano | 15.10.2018
dodał(a): melaine koina
Wujek załatwił mi technikum chemiczne na Tamki, ale ja po prostu... ja sama chciałam do tego włókiennictwa! Mnie to się wszystko podobało naprawdę. Niech mi pani wierzy, ja z tych zawodowych przedmiotów miałam same piątki i w mig to pojmowałam. Żeby zdać maturę, trzeba było całe krosno rozebrać i złożyć, żeby działało. I dla mnie to była pestka. Nie wiem, czy to miałam we krwi po dziadach, pradziadach czy coś. Ja lubiłam to włókiennictwo. Lubiłam nawet ten huk. Raz w tygodniu cały dzień byliśmy, osiem godzin, na warsztatach. To ja lubiłam tam obsługiwać te krosna. Obojętnie jakie. Ale tak wyszło, że nie musiałam pracować tak ciężko. Ale mnie one po prostu zajmowały, lubiłam pracę na krosnach.
Autor:
Nieznany
Licencja:
Creative Commons