R.Z: Czy to było tak, że Pan po szkole podstawowej ktoś za Pana zdecydował, że ma Pan zostać krawcem? T.B.: Tak szczerze mówiąc to rodzice. R.Z: Ktoś z rodziny zajmował się krawiectwem? T.B.: Nie, ...
komentarze
zobacz również
Kazimierza Dejmka poznałem w okolicznościach takich trochę dziwnych. On przygotowywał, nie mogę sobie przypomnieć jakiegoś jaki to był spektakl y wtedy pierwszym sekretarzem Komitetu Centralnego był W...
I stało się. Poszedłem na emeryturę. Zupełnie przypadkiem w czasie poszukiwań mieszkania dla mojego starszego syna, zawędrowałem na ulice Lokatorską. Odwiedzić Centrum Kultury Młodych, znane mi wcześn...