"Polska Pieśń Żołnierska"

ja z tym chórem zresztą nagrywałem bardzo dużo, nie wiem czy wspominałem, ale na przykład stworzyłem taki program między innymi Polską Pieśń Żołnierską w telewizji. To był cykl kilku programów, reżyserował to Tadeusz Worontkiewicz, to były wielkie widowiska plenerowe, jak na owe czasy to było przedsięwzięcie po, przerastające nasze możliwości. Taki piękny program, który, do którego opracowywałem muzykę, właściwie korzystałem ze zbiorów właśnie Biblioteki Uniwersyteckiej, bo trudno było dotrzeć do niektórych spraw. To były Listopadowe nadzieje poświęcone Powstaniu Listopadowemu. Piękne widowisko plenerowe, rok trzydziesty dziewiąty pod nazwą Virtuti Militari, Rok 44 z Monte Cassino, między innymi z Powstaniem Warszawskim, Rok 45, wyzwolenie Polski. Za te, za ten cykl pan Worontkiewicz, ja i operator Wojciech Król, jeszcze kierownik produkcji pani Zdzisława Hausner dostaliśmy wysokie odznaczenia państwowe, między innymi nagrodę drugiego stopnia, może to niepopularne, ale Wojciecha Jaruzelskiego, bo on był wtedy Ministrem Obrony Narodowej. Dostaliśmy również nagrody prezesa Radiokomitetu, bo to się tak nazywało wtedy. Także ten program bardzo mile wspominam i on do dzisiaj od czasu do czasu jest powtarzany, chociaż szkoda, że tak rzadko, bo na przykład jak było teraz rocznica Powstania Warszawskiego, tam jest piękny fragment, właśnie dotyczący tego powstania, no i jakoś Łódź nie ma siły przebicia, żeby chociaż część tych programów powstać. Czy Powstanie Listopadowe, czy rocznica, czy rok trzydziesty dziewiąty, nie wiem dlaczego, ale w każdym razie Łódź nie jest zainteresowana tymi archiwalnymi materiałami. I jeszcze oprócz tego cyklu wprowadziłem na antenę to się wtedy inaczej nazywało Piosenkę proletariatu polskiego a jak inaczej mówiąc Piosenki biesiadne. To był cykl chyba sześciu programów oparty na folklorze głównie łódzkim, trochę ludowych jakichś historii. Cała plejada znakomitych aktorów łódzkich z którymi byłem zaprzyjaźniony, bardzo muzykalni, pracowało nam się cudownie. Jeden z takich programów, który najbardziej pamiętam to było A w niedzielę jest zabawa z takim wyjazdem na Zdrowie zabytkowym tramwajem, no te programy były bardzo takie nośne i miło je wspominam.